Avon, Scentini Plum Twist
(te pierwsze na zdjęciu)
Te perfumy kupiłam, ponieważ była na nie promocja. Posiadają dwufazową formułę, dlatego przed popryskaniem trzeba je delikatnie wstrząsnąć, a potem można obserwować, jak świecące drobinki opadają na dno.
Kolor buteleczki zupełnie odpowiada zapachowi. Jest dość słodki lecz nie duszący, lekko landrynkowy i świeżo owocowy. Idealnie nadaje się na lato, jest typowo dziewczęcy. Szczerze mówiąc zakochałam się w nim ;)
Oczywiście ma też swoje minusy. Jest nietrwały (max 1,5h), ma małą buteleczkę i nie wystarcza na długo.
30 ml kosztuje ok. 35 złotych, ja dałam tyle za dwie buteleczki, w tym, że druga to Avon, Scentini Citrus Chill, czyli ta sama edycja, tylko cytrusowy, jakby mandarynkowy, soczysty zapach.
Nuty zapachowe: śliwka, czerwona borówka, pralinki
Moja ocena: -5
C-Thru Amethyst
Zapach ten dostałam od siostry 2 lata temu.
Schludna, dwukolorowa butelka z kryształkami na dnie. Wygląda to dość elegancko, od razu bardzo mi się spodobała.
Po popryskaniu się nim
wyczuwam świeżą, lekką nutę lecz później, jak na mój węch robi się dość
ciężko i przeszkadza mi, a podobno najlepsze są takie perfumy, których
nie czujemy od siebie (chodź jest to tylko woda perfumowana). Tak więc
recenzuję go na podstawie tego, jak czuję go od innych osób, kiedy
przechodzą koło mnie. Ten C-Thru ma w sobie coś owocowego, subtelnego.
Moim zdaniem jest bardzo zmysłowy i taki ciepły, nadaje się na wieczór,
jak i na zwykłe wyjście. Mama powiedziała, że średnio utrzymuje się na
ciele/ubraniach 3-4 godziny, więc to chyba jeden minus, bo to dość
krótko, choć zdecydowanie dłużej od poprzedniego.
Nuty: bergamotka, mandarynka, róża, konwalia, jaśmin, piżmo, bursztyn, drzewo sandałowe
Za 30ml buteleczkę, w zależności gdzie kupujemy, możemy zapłacić od 34 do 39 złotych.
Moja ocena: +3
Dziękuje za odwiedzanie mojego bloga, jest mi naprawdę bardzo miło ;)
Dołączajcie do obserwatorów! Na pewno się odwdzięczę.
Dołączajcie do obserwatorów! Na pewno się odwdzięczę.
Z mojej strony możecie liczyć na częste odwiedziny i sensowne, szczere komentarze!
Dobranoc Robaczki ♥
z tych c-thru miałam jaśniejszy odcien fioletu, zapach był wtedy moim ulubionym :> ten też pewnie pachnie ładnie :D ale tego z avonu nie znam, musisz kiedyś zaprezentować ;-)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne buteleczki, ale żadnego nigdy nie miałam ;>
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie :
http://whereverigo.blog.onet.pl/
Posiadam zapach z katalogu Avon i nie polecam.
OdpowiedzUsuńCo prawda nie różowy ale fioletowy.
Zapraszam do mnie :)
Pozdrawiam :*
te 2 bardziej mnie zachęciły ^.^
OdpowiedzUsuńTe 2 tez miałam tylko różowe i też genialne :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam perfumy c-thru, szczególnie zielone i fioletowe :)
OdpowiedzUsuńI love your blog!!!
OdpowiedzUsuńFollow each other??
Kis Kiss
Ely. <3